niedziela, 22 marca 2015

Bournemouth

W dniach 16-18 marca byłam nad morzem w miejscowości Bournemouth. Z góry przepraszam za nieskładny post, ale dostaję prywatne wiadomości, że dobrze, że wróciłam i żebym opisywała jak wygląda dalej moje życie. Mieszkam obecnie trochę na wygnaniu, bo aż w piątej strefie, nauki dużo, a i też zajęć innych dodatkowych, stąd powoli zmęczenie i post trochę nieskładny.


Ta wycieczka jest obowiązkowym wyjazdem na drugim roku dla wszystkich studentów jako część zaliczenia modułu 'Destinations'.
Uczelnia na tego typu wyjazdach zapewnia hotel, dojazdy, wejścia na atrakcje, ale jeśli chodzi o posiłki mamy tylko śniadania :) Dosyć ciekawa sprawa, raczej wszyscy się z tego śmieją, że płacimy 9 tysięcy funtów rocznie i nie stać uniwersytetu na lunch box z kanapką lub lunch.

niedziela, 15 marca 2015

'Reunion'

Bardzo krótki post dzisiaj. Czeka mnie wyprowadzka na szybko, więc od 2 dni nic nie robię tylko się pakuję, póki co wygląda to tak:


do tego dojdzie moja walizka, podręczny, dwie torby z Ikei i dwa pudełka. Wszystko zawożę w to samo miejsce co rok temu, ale trochę tych rzeczy mi się nazbierało w tym roku, więc chyba spalę się ze wstydu :)

Wczoraj udało mi się spotkać z Iren- dla tych, którzy nie czytali całego bloga to moja współlokatorka z tamtego roku. We wtorek St. Patrick'Day więc puby były pełne Irlandczyków śpiewających i tańczących. A z Iren, miło powspominać tamten rok, poza tym to jedna z osób, z którą mogę się nie widzieć miesiącami, a przy spotkaniu rozmawiamy jak gdybyśmy się widywały przynajmniej raz w tygodniu:)


Kolejny post napiszę zapewne w przyszły weekend, gdyż od poniedziałku do środy jestem na wycieczce z uczelni do Bournemouth, w ramach jednego z przedmiotów.





środa, 11 marca 2015

Seminarium 'Pasja, biznes, życie'.

Dzisiaj bardzo krótki post o wydarzeniu, w którym miałam okazję uczestniczyć 6 marca na University of Greenwich. Z góry uprzedzam, że w poście znajduje się moja opinia na temat tego wydarzenia.



Zdjęcia wykonane przez Łukasza Bąk są dostępne pod tym linkiem:
http://asz.pixieset.com/pasjabizneszycieuniversityofgreenwich/

Ja poniżej wrzucam parę pintscreenów z tego albumu i zdjęć robionych z telefonu.



poniedziałek, 2 marca 2015

Drugi rok ciąg dalszy...

Wychodzi na to, że piszę tak mało, że jedyne co uda mi się opisać to tak naprawdę drugi rok studiów. Tyle i aż tyle.
Jako, że obudziło mnie dzisiaj piękne słoneczko (w Londynie od jakiegoś czasu mamy już te 10 stopni), do tego pan koszący pod moim blokiem to tak oto ta piosenka mi wpadła do główki.